Mokele-Mbembe
| Ten artykuł od 2014-12 wymaga zweryfikowania podanych informacji. Należy podać wiarygodne źródła w formie przypisów bibliograficznych. Część lub nawet wszystkie informacje w artykule mogą być nieprawdziwe. Jako pozbawione źródeł mogą zostać zakwestionowane i usunięte. Sprawdź w źródłach: Encyklopedia PWN • Google Books • Google Scholar • Federacja Bibliotek Cyfrowych • BazHum • BazTech • RCIN • Internet Archive (texts / inlibrary) Dokładniejsze informacje o tym, co należy poprawić, być może znajdują się w dyskusji tego artykułu. Po wyeliminowaniu niedoskonałości należy usunąć szablon {{Dopracować}} z tego artykułu. |
| Ten artykuł dotyczy stworzenia, którego istnienia nie potwierdza współczesna zoologia. |
Ilustracja przedstawiająca możliwy wygląd zwierzęcia | |
Pierwsze doniesienia | 1776 rok |
---|---|
Oficjalny status | Kryptyda |
Miejsce rzekomego występowania | Likouala-aux-Herbes |
Mokele-mbembe – obiekt badań kryptozoologii, mający być dużym, ziemnowodnym zwierzęciem rzekomo zamieszkującym bagna centralnej Afryki.
Według niepotwierdzonych relacji Mokele-mbembe żyje w rzece Likouala-aux-Herbes, płynącej wśród rozległych moczarów Konga w Afryce. Według opisu ma duży, krępy tułów pokryty rudawą skórą, cztery pękate nogi i długi, mocno umięśniony ogon[potrzebny przypis]. Opis przypomina dinozaura z infrarzędu zauropodów. Oprócz opisu słownego i rysunków nie istnieją żadne dowody na istnienie tego zwierzęcia.
Opisy w literaturze
Pierwsza znana wzmianka o nieznanym wielkim kongijskim zwierzęciu zostawiającym dziwne tropy pochodzi z 1776 roku, kiedy francuski misjonarz Liévin-Bonaventure Proyart podczas pobytu w Kongo napisał w swojej książce History of Loango, Kakonga, and Other Kingdoms in Africa o odnalezieniu wielkich zwierzęcych tropów mających mieć aż 3 stopy (ok. 97 cm jeżeli była mowa o stopach paryskich) obwodu. Sama nazwa „Mokele-mbembe” nie występuje w książce Proyarta[1].
W 1909 roku porucznik Paul Gratz opisał „Nsanga”, stworzenie z legend rdzennej ludności doliny rzeki Kongo, które porównał do zauropoda. Miał również zobaczyć skórę rzekomo wykonaną z legendarnego zwierzęcia. W tym samym roku myśliwy Carl Hagenbeck stwierdził, że słyszał „z wielu niezależnych źródeł”, w tym od badacza historii naturalnej Josepha Mengesa, o istnieniu „pół słonia, pół smoka” żyjącego w Kongo. Dowodem na istnienie dużego zwierzęcia miała być obserwacja Hansa Schomburgka, który uważał, że zauważony przez niego brak hipopotamów w jeziorze Bangweulu jest spowodowany obecnością innego dużego zwierzęcia, które miałoby zabijać hipopotamy na jego terytorium[1].